Czy pokoje hotelowe są naprawdę aż tak niedokończone ? Czy faktycznie nie ma w nich ręczników ? Dopytuję bo i tak już nie oczekuję po tej cenie cudów , po prostu chciałabym się przygotować i w razie czego zabrać co potrzebne ze sobą . W jednym z komentarzy było coś o sanepidzie możecie rozwinąć ten temat . Dzięki
Autor: Domo13
Autor: Płakac się chce
Witam płakać sie chcę lepiej zapłacić za prywatną kwatere a atrakcje samemu sobie z organizować teraz I tak niema słońce I co chwilę pada deszcz!! Poprostu Oszukano nas!!! Śniadanie kontynentalne ha ha ktoś niewie o czym pisze, jedzenie przywożą z hotelu Velaves ten sam własciciel, są to resztki tego co tam nie zjedli I nadal jest Syf a Sanepid sami sprawdźcie wystarczy wpisać Lemon Park Sanepid albo coś podobnego I Oni tego nie naprawia bo Własciciel jest Znany w Okolicy I wiedzą że On Olewa wszystko I wszystkich byleby On miał Dobrze. Pozdrowienia z nad Morza.
Autor: Donald Kaczynski
PLAKC SIĘ CHCE JAK LALUNIA NP. Z POD KRAKOWA WRZESZCZU NA MĘŻA ŻE NIE KUPIŁ JEJ PIWA. LALUNIA JEST PIERWSZY RAZ W HOTELU I MA DEPRESJĘ JAK SIĘ ZACHOWAĆ. BASENY CZYNNE , WODA CIEPŁA. SNIADANKO TO WEDLINKA, SETEK ,TWAROZEK. DŻEMYLEKO ,KAWA,HERBATA,DUŻY MRN SIĘ NAJADA
Autor: niezadowolona
MASAKRA!!!!
Absolutnie odradzam- strata pieniędzy i wolnego czasu. To co tam stoi to jakaś pomyłka- kto wydał jakiekolwiek pozwolenie żeby to „coś” mogło istnieć?
Tak jak ktoś wspomniał biety od razu sprzedają całodniowe, bo jakby były na godziny to by nie zarobili zbyt wiele.
Wszędzie brudno, syf, toalety to jakaś maskara, brak papieru toaletowego, śmieci walają się po podłodze. Jakieś koszmarne pseudo-palmy, te baseny wyłożone jakimś plastikiem, wszystko się rusza i kolebie. Wszystko co tam jest, to jakaś koszmarna prowizorka. Nie chciałabym tam mieszkać w tym hotelu bo aż strach pomyśleć jak to w środku wygląda. Nie polecam! Absolutnie.
Autor: Zadowolony
Witam, byłem tam od 12 do 19.07. Pokoje ładnie wykończone, tylko dwa gniazdka więc zabierać przedłużacze. Przemiła obsługa, zawsze pomocna. Uwagi: brak ręczników, (mydła są), nie działają gniazdka w łazienkach. Według mnie więcej jednak plusów, gorąco polecam
Autor: miiiśś
Nie jest tak tragicznie jak opisuja, oczywiście są braki jak na nowo otworzony hotel gdzie nie zapominajmy, że kupiliśmy kupon o 50% taniej, więc skąd te rozczarowanie, że nie jest jak w hotelu cztero gwiazdkowym. Pokoje są ładne tylko brak prądu w gniazdkach łazience (w pokoju już jest), pani głupio się tłumaczyła, że prąd nie może być, ponieważ może być spięcie bo woda w łazience jest heh potem zganiała na gruopon. Obsługa jest nie profesjonalna widać, że nie mają za dużo doświadczenia i są sami zagubieni. Kolejny minus jest taki że korzystać możemy tylko i wyłącznie z basenu mimo że na voucheru jest wpisany pobyt na nocy z całodobowym wejściem do aquaparku (czyli sam basen) wprowadzają błąd ludzi co zganiają także na gruopon. Trzeci minus z tym lunchem, wiecznie pizza i to mega zamieszanie bo nie wiadomo kto kiedy o której dostanie. A tak po za tym nie było tak źle, ludziom zawsze się nie dogodzi dosyć że się kupiło za pół ceny to myślą że powinno być po królewsku nie po to tak tanio to sprzedawali żeby było wszystko na cacy
Do tego winda nie działa, brak ręczników. A co najbardziej karygodne to jest to że samemu trzeba wynosić swoje śmieci do kontenera, ludzie wystawiali pod pokojem lub przy schodach i nikt nie sprzątał tego, leżały do końca turnusu. Wiadomo z czasem hotel dojdzie do tego wszystkiego pomału będzie coraz lepiej. Pozdrawiam
Autor: Maks
Mega wypas!Za te pieniądze raj!Negatywy piszą BURAKI którzy z wioski do miasta przyjechali za ostatnie grochole hahaha śmiać się chce.Bardzo chętnie tutaj wrócę.
Autor: Radekss
Więc tak.
Na wjeździe brak informacji, że parking zapłacimy 15 zł. Jest poprostu szlaban i bardzo miły ochroniarz.
Wstęp dla rodziny 2+2 to 150zł + 10zł od dziecka do 12 lat za zjeżdżalnie. Pomyślałem, że cena ma odstraszać aby goście hotelowi mieli baseny tylko dla siebie.
Pierwsza wizyta w toalecie , a tam brak papieru i jakiegokolwiek pojemnika na mydło.
Kuchnie w restauracji zamknął sanepid, a jeden z pracowników powiedział, że mieli rację. . Ekspres do kawy popsuty, lody rozpuszczone.
W barze jedynie zapiekanki pizza i frytki.. Brudna podłoga. Znajomi którzy tam mieszkali czekali 2h na zakwaterowanie, a na śniadanie się czeka 1,5 h w kolejce.
Bylem w zeszłym roku i było o wiele lepiej.
Pyszne jedzenie i wstęp 60 zł a nie 180.
Autor: prawdziwy
Właśnie czekam w kolejce z dwójką dzieci 25 minut i zabrakło jedzenia na śniadanie koleś z obsługi nie wyrabia jeszcze go męczą a szef chodzi i go opieprza. To jest upakarzajace dla mnie i dla biednych pracowników. Lepiej dołożyć parę setek i mieć spokój i tak jemy obiady na mieście. Zapomniałem na lunch miała być pizza ale jest zapiekanka, kiełbasa albo lody. Nie polecam
Autor: Robson
Chciałbym się zwrócić do ;miiiśś; i jego wypowiedzi. Jak bym wiedział o tych niedogodnościach wcześniej na pewno bym nie kupił grupona na pobyt w lemon. W ofercie nie było napisane 50% taniej bo są pewne niedogodności. Więc zastanów się co piszesz. a tak od siebie dodam ze pachnie mi tu zbiorowym pozwem na grupona widać dość jest już niezadowolonych ludzi a wakacje nawet nie na półmetku .
Autor: Gosia z dużym biustem
Donald Kaczyński dobrze gada.
Żarcie gitowe,baseny git,tylko windy nie działają.
Pozdrawiam Ciebie Tygrysie
For Donald Kaczyński ;*
Autor: Olek kopak
Unikajcie jak możecie. Ceny publikowane w sieci nie maja nic wspólnego z prawda. Dojezdzasz umeczony to juz kupisz ten bilet za 120 zł + parking 15 + możliwość korzystania ze zjeżdżalni kolejne 20… No przeciez nie zrobisz tego dzieciom i juz kupisz, mimo ze w policzyłes sobie zgodnie z info na stonach ze bedzie to cie kosztowało max 60 zł… Ok… Ale to nie koniec Juz na wejściu pani wita turystów hasłem: „proszę najpierw sobie popatrzeć jak to wyglada i czy warto zaplacic bo kazdy mi tu potem chrzani ze sie nie tego spodziewał”… Idziemy sie przebrać. Przebieralnie z zaslonkami wszystko widac… Deski na kiblach obsrane… Nie skorzystam. Prysznic… Lodowata woda… Idziemy na baseny. Takie jakies niefiltrowane, troche śmierdzi, ale ok. Brak drabinek, trzeba byc dobrze wysportowanym. W jednym basenie była drabinka ale wchodząc na nią wpadłem razem z nią do basenu. Byłem uwięziony. Na szczęście było krzesło na wyciagnięcie ręki to jakoś wyszedłem. Idziemy cos zjeść wypić… Bar zamknięty, sanepid zamknął. Moze pan kupic ciepła colę 0,33 za 8 zł…. LUUUUUUUUUUUDZIE!!!!! Nie wytrzymałem. 150 zł za tą sromotną porażkę i jeszcze 8 zł za colę. Nic tylko usiąść i płakać…. To najgorzej wydane pieniadze w te wakacje i narazie w życiu. Termy na południu polski to super luksus w połowie niższej cenie. Nie… Brak slow, nawet nie przyznam sie znajomym ze dałem sie tak wy…….
Autor: Andrzej
jestem zmuszony do sprzedaży swojego groupona do Lemon Park, termin od 02.08.2014 do 09.08.2014r.
może jest ktoś chętny żeby odkupić ?
Autor: riki tiki
daleko jest do morza? Szczrze to mnie te opinie przerazaja
Autor: magda pietrzykowska
powiem tak dla dzieci super frajda ci co pisza te glupoty to ludzie kturzy nigdy nie sa zadowoleni z niczego jestem z czworka dzieci sa zachwyceni to ja tym bardziej sa male nie dociagnieciaale za ta cene to marzenie dla dzieciakow jadzenie takie sobie ale dla dzieci wystarczajaco ale dojadamy w miescie naprawde jechac do byle jakiego pesjonatu i krecic sie po władku to nudne a woda w morzu tak zimna ze nie da rady sie kompac a tu jest wiele atrakcji polecam
Autor: Jacek (Prodcor)
Totalny syf. Z trzech klatek schodowych dwie nieczynne . Z 3 dróg ewakuacyjnych czynne 2 – pozostale w remoncie. Windy nieczynne. Kable elektryczne wystają ze scian. Brak ciepłej wody od 18 do 10 rano (obsługa zwala wine na miasto ze za mało dostarczają) Brud na stołówce i kolejki (nawet wrzatku na herbatę czasami brakowalo) Trawa i bluszcze plastikowe. Zadna z wind nie czyna od poczatku (ja byłem w drugim turnusie) Brak firanek w pokojach. Brak mebli w pokojach (szafki choiazby)Oswietlenie pokoju : dwa kinkiety i już Oswietlenia górnego brak.
Zglosilem zapchany kibel – serwis nie dotarł do konca mojego pobytu. Łazienka to plastikowy moduł z fabryki domów w ktorej woda cieknie z prysznica 30 sek po czym trzeba nacisnąc powtornie. Totalny odpał to pizza co dzien na obiad z kartonika. Osoby co chca kupic groupona to sciemniacze – raczej sponsorowani przez prezesa G.
Autor: Nika
TRAGEDIA!!! Pojechaliśmy tam z mężem i z dzidziusiem w brzuchu zeby odpocząć ale raczej zle wybraliśmy… Specjalnie szukałam takiego hotelu zeby miał basen zebym mogła sie bezpiecznie popluskać jednak nie znalazłam na basenie miejsca bo wpuszczają ludzi z zewnątrz… Ale chwila moze tak od początku… Doba jest od 16 wiec byliśmy na ta godzinę, wchodząc do recepcji od razu wpadliśmy na tłum ludzi czekających na zameldowanie… Kolejka była długa no i niestety wolno wszystko Paniom w recepcji szło… Wystalismy sie 1,5h i przed nami okazało sie ze brakuje pokoi, tłumaczenie: „nie są jeszcze posprzątane”… Na nasze szczęście skończyły sie pokoje rodzinne wiec dostaliśmy pokój na 4 pietrze… (Niestety windy nie działały do końca naszego pobytu (mysle ze oszczędzają prąd) wiec moj maz miał bojowe zadanie ponosić wszystko na gore) Zmęczeni po podrozy doszliśmy do pokoju okazało sie ze karta otwierająca drzwi nie działa… uwierzcie mozna sie wkurzyć kiedy człowiek po podrozy i tych przebojach chce sie w końcu wykąpać i chwile położyć) a co dopiero ludzie z dziecmi którzy nie dostali pokoju i musieli czekać na telefon z recepcji zeby go odebrać-PARANOJA! Gdy juz w końcu dostaliśmy sie do pokoju pierwsze co rzuciło sie w oczy to łóżko złożone z kilku płyt pilsniowych i nieposcielona pościel do tego rożne rozmiary materacy o grubości 10cm co troche przy wyjeździe odczulismy. W pokoju brak głównego oświetlenia, szafy, zasłon dobrze ze chociaz roleta byla to jakos sie oslonilismy przed słońcem. Wchodząc do łazienki troche taki styl barakowy, prysznic – trzeba wciskać przycisk co 15 sekund zeby mieć wode… Czasami jej brakuje lub jest zimna wiec z umyciem sie jest problem… Co do suszenia włosów w łazience dziewczyny zapomnijcie nie ma tam takiego gniazdka…trzeba zorganizować sobie przedłuzacz i podłączyć go w pokoju albo suszyc przy oknie bo tam tylko znajdują sie gniazdka (niby ze względu na bezpieczeństwo). Sprzątanie pokoi-niestety nie tak jak jest napisane w informacjach codziennie, chociaz dwa razy w tygodniu by mi tez starczyło zeby chociaz odkurzyc…ale spokojnie mozna zgłosić to Pani z recepcji, ktora wpisuje taka informacje do Specjalnego Zeszytu z różnymi zgłoszeniami i moze jakas Pani do Was dotrze… No to teraz czas na śniadania ogólnie jak na stołówce nie tego sie człowiek spodziewa wykupując pobyt w hotelu zeby ktoś mi wydzielal ile mam zjeść i na dodatek zimne jajka czy parówki…lub przez każdego dotykane pieczywo (juz nie mówiąc o tym ze Pani ktora sie zajmowała niby ukladaniem nie miała rekawiczek i brała pieczywo w ręce). O lunchu niestety nic nie napisze bo niestety nie wiem nie dotarliśmy na nie. Zakupilismy sobie czajnik i robiliśmy śniadanie w pokoju a obiadek po plazy gdzies we Wladku. Czytając to mozna stwierdzić ze moze mamy za duże wymagania ale uwierzcie mi wcale tak nie jest w końcu za to zaplacilismy… Jeśli by mi ktoś powiedział ze tak bedzie w tym hotelu inaczej bym sie przygotowała zabralabym dodatkowe rzeczy lecz jednak to ze jestem w ciąży podnosi jakby moje oczekiwania i wybrałabym inny obiekt… Jeśli nie chcecie sie denerwować to lepiej wybierzcie inny hotel my wyjechaliśmy wcześniej bo juz brakowało nam sił na to co tam sie działo i czekamy na zwrot kasy…Pozdrawiam!
Autor: Jacek (Prodcor)
Do Donald Kaczynski i wszystkich tych którzy twierdzą że cena jest tak niska że nie ma co narzekac . Faktem jest to że w Gołębiewskim doba kosztuje 600 pln ale w pakiecie AI, i nie porównujmy HG z LP bo to Bylem – polecam. Natomiast wszyscy zachwyceni pobytem w LENIN PARKU są zapewne sponsorowani przez tenże LENIN PARK ))
Autor: Aneta B
Wlasciciel zepsuł opinie obiektu zbyt szybkim otwarciem niewykończonego hotelu. Zamiast najpierw zainwestować a potem zapraszać by zarobic. Najpierw zaprosil by zarobic albo zainwestować. Mialam 2 kupony na 2-9 sierpnia jednak opinie ludzi i 3 reportaże w tv damy nam dużo do myślenia. Jestem w 7 miesiącu ciąży nie chcąc sie denerwować zrezygnowaliśmy. Grupom bez problemu zwrócil gotówkę. Wole dołożyć i mieć komfortowe warunki. Odważnym gratuluje i zycze milego pobytu.
Autor: Sylwia Runiewicz
Ilu ludzi, tyle opinii. Ci co niezadowoleni ,to chyba tylko dlatego,że albo jeżdżą co roku w jakieś luksusy,albo myśleli że trafią na mega hit lata.
Nie będę pisała negatywu,ponieważ cała nasza paczka znajomych wraz z dziećmi była zadowolona. Było nas 5 rodzin i 4 dzieci w wieku od 4 do 9 lat. Dzieciaki mega zadowolone zarówno z basenów jak i z wyżywienia. Owszem bywało,że czegoś zabrakło ale to wina ludzi,którzy rzucali się na jedzenie jak by w domu tego nie było.Dobrze,że wprowadzono kupony śniadaniowe i na lunch. Ile osób w pokoju tyle kuponów.Jedyne nieudogodnienie to windy ( mieszkaliśmy na 4 piętrze ) ale i to się dało opanować – kondycja lepsza .
Baseny codziennie rano czyszczone,próbki wody pobierał sanepid , byłam świadkiem ponieważ z racji pięknej pogody śniadania jedliśmy przy basenach.Zostały zakupione dla dzieci nowe koła na zjeżdżalnie,ratownicy którzy byli na basenie napompowali wszystkie,ale co z tego jak hołota zaraz poniszczyła połowę kółek,które wieczorem leżały poprzebijane. Nie jego to można zniszczyć. Ale mam wrażenie ,że to raczej Ci co wchodzili na baseny z poza hotelu.Widziałam ,że pisano o braku leżaków i krzesełek. Kupione były nowe i dostawione na basen. Ale i to potrafili zniszczyć. Pan lub Paniusia z wagą małego słonia jak usiadł -a na takim leżaku lub krzesełku to już nie nadawało się do użytku.Ci co krytykują chyba zapomnieli albo nie wiedzą ile w sezonie trzeba zapłacić za kwatery lub chociaż by inny hotel bez dostępu do basenu. A na plaży? Masakra! Nie dość,że morze zimne zaledwie 12 st. , czerwona flaga że zakaz kąpieli. A ludzi tyle,że wychodząc na plażę ok 10 rano,nie było gdzie się rozłożyć. Ale jak ktoś woli takie wakacje to super. Jednym słowem w Lemon Park wcale nie jest tak jak piszą inni krytykując. Jeśli tylko zdrowie pozwoli to w przyszłym roku też tam jedziemy. A,zapomniała bym. Obsługa również świetna tylko trzeba umieć z ludźmi rozmawiać , a nie z miną jak by się chciało zaraz zabić wyzywać i ze skargami latać. Koś pisał,że ciepłej wody nie było od 10 do 18. Nie prawda,woda była ciepła wystarczyła chwilka cierpliwości i po chwili zaczynała lecieć cieplutka woda. Ja zawsze odkręcałam kran nad umywalką i chwilkę czekałam aż woda zrobi się ciepła. Wsio , to tyle. Ogólnie polecam ,ale tylko tym co nie mają w naturze narzekać na byle co.